Wycieczka niedzielna do dolinki. W ten sam dzień miało miejsce otwarcie z pompą po remoncie mostów po przystosowaniu trasy spacerowej dla inwalidów. Dolinka ma jeden wielki plus. Płynie nią strumyk, tworzacy malownicze zatoczki i mozna sie w nich kapac. Dominice bardzo sie podobalo jak mogła ściągnąc butki i skarpetki i przechodzić droge po wodzie. Ładnie, ale jechac tak daleko, by sie przejść po płaskim chyba nie warto. chyba ze bedac na wywczasach w Szczawnicy. Obok godny polecenia wąwóz Homole. Nastepnym razem jednak jakis wypad w prawdziwe góry, choc trudno przewidziec jak Dominisia sie bedzie zachowywac. Kiedys było łatwiej ja wsadzic do nosidla bez slowa przeciwu.
Copyright © 2014 by gorskieblogi