Ostatnio poszukiwałam plecaka.
Mój ciąg myślowy dotyczył tego, jakiego dokładnie plecaka potrzebuję. Najczęściej na samochodowe wyprawy rodzinne po Europie zabieram torby podróżne. Okazują się być bardzo funkcjonalne nawet podczas biwaków pod namiotem. Natomiast na podróże samolotowe i dalsze poruszanie się bez wynajętego samochodu lepiej sprawdzi się plecak. Do tej pory używałam kilku plecaków. Najchętniej niewielki plecak na co dzień oraz nieco większy na jednodniowe wycieczki w góry. Nie miałam jednak satysfakcjonującego większego plecaka turystycznego.
Stąd moje poszukiwania i rozeznanie rynku, które zaowocowało wyborem Thule Guidepost 65 l oraz poradnikiem, który mam nadzieję, okaże się przydatny również dla innych.
Znajdziecie go na Bar Świat: KLIK.
Copyright © 2014 by gorskieblogi