..
Tam i z powrotem

116 | 104572
 
 
2007-11-28
Odsłon: 970
 

I Spotkania Podróżników i Eksploratorów (24-25 listopada, Kraków)

"Dopełnieniem pierwszego dnia Spotkań był fotoplastykon, podczas którego zdjęcia i krótkie relacje ze swoich wypraw zaprezentowali młodzi polscy globtroterzy. Wit Zawadzki opowiedział o swojej wyprawie z Maciejem Stańczakiem w Tien Szan, zakończonej zdobyciem szczytu Chan Tengri i Piku Pobiedy..."

Chan Tengri...

"Na atak szczytowy wyszliśmy 26 lipca. Początkowo bardzo ładna pogoda totalnie się załamuje i o 12:30 wszędzie jest biało, a śnieg pada coraz mocniej. Byliśmy wtedy na ok. 6800 m n.p.m. Podejmujemy decyzję, że idziemy dalej. Na szczyt docieramy o 14:30. Tam w zasadzie żadnych fotek, bo równie dobrze moglibyśmy zrobić sobie zdjęcie w saunie."

Pik Pobiedy...

"Ładujemy się do czwórki (6400 m n.p.m.) i stawiamy namiot pod kamieniem z tabliczką. Wiatr dużo silniejszy niż obóz niżej i mamy duże kłopoty z rozstawieniem namiotu. W nocy siła wiatru jeszcze się wzmaga, a rano to już konkretna wichura. (...) Droga do góry obfitowała w śnieżne zadymki i dużą ilość chmur. Na szczycie stajemy o godzinie 14:15. No to 1/4 roboty mamy już za sobą, teraz jeszcze trzeba wrócić."

Takie sobie wspomnienie z minionego weekendu... 

 
 
KOMENTARZE
 
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
ZAPISZ
 
kag 2007-11-30 15:01:03
oj, juz nie moge się doczekać...
krakus 2007-11-30 14:27:15
Teraz trzeba się szykować na KFG - zobaczymy jak im pójdzie w tym roku? ludzi wybiera się moc


Archiwum wpisów
 

Pn

Wt

Sr

Czw

Pt

So

Nd